Lotnisko w Mumbaju jak i samo miasto, znam jak własną kieszeń, więc odprawa immigration i załatwienie karty sim, zajmuje mi około pół godziny. Było to dosyć istotne, bo dalszy lot na Goa, miałem z terminala 1, który jest lotniskiem krajowym. Od kilku lat, większość lotów krajowych lata z terminalu 2, czyli międzynarodowego, ale ten akurat nie. Między terminalami kursuje shuttle bus, ktory czeka kilkanaście minut na pasażerów, a trasa między terminalami trwa około 15 minut.
Jeżeli macie dalszą przesiadkę i zależy Wam na czasie, to polecam kupić sobie za kilkanaście euro miejsce blisko wyjścia. Po wylądowaniu i "dojscia" samolotu do rękawa, bierzecie bagaż, i do immigration. Ja zawsze robię to dosyć szybko wyprzedzając ludzi, czasami potrafią być otwarte dwa okienka, a jeden pasazer to od 3 do 5 minut.
Karta sim, polecam niezmiennie airtela, stanowisko znajduje się przy wyjściu z hali przylotów, podobnie jak bankomaty. Pakiet 1.5 gb dziennie, ważne 30 dni, kosztuje 600 rupii. Po około 10 minutach, wychodzimy z działająca kartą sim.
Lecę dalej na Goa, a potem autobusem nocnym do Karnataki, o czym dalej.