Jak napisalem wcześniej, w tym roku dla obywateli kilku krajów, Chiny zniosły obwiązek wizowy, przy pobycie turystycznym do 14 dni. Bilety kupiłem w dobrej cenielot na trasie Amsterdam- Paryż- Pekin, za około 570 euro. Do tego lot Pekin- Seul- Pekin, za około 190 euro, i loty Xi'an- Zhangjiajie- Xi'an, około 200 euro, oraz bilety na szybkie pociągi, tzw bullet train, Pekin- Xi'an- Pekin, okolo 150 euro. Jak wiadomo Chiny są krajem ogromnym, więc mając tak ograniczony czas, postanowiłem odwiedzić wyłącznie w/w miejsca. Przy wjeździe do Korei, nie jst wymagana wiza, a ETA, którą wyrabiamy na oficjalnej stronie, koszt jakoś niecałe 8 euro. Z paszportem EU, można przebywać 3 miesiące.
Przyznam, że o ile przygotowanie do pobytu w Seulu, nie stanowiło żadnego problemu, o tyle planowanie Chin (logistycznie), było małym wyzwaniem. Hotele bukowałem przez booking, bilety lotnicze skyscanner, bilety na pociąg, przez jedną ze znalezionych stron w internecie, poszło wszystko ok. Mając już wszystko dopięte, ruszam w długą podróż.
Kilka przydatnych informacji, do których zebrania trochę czasu mi zeszlo, i jak dotąd się sprawdzają.
Płatności: można płacić kartą, bankomaty też są na każdym kroku, tyle że bardzo popularne, i do tego proste i świetne w działaniu, są aplikacje alipay i wechat. Ja używam do płatności alipay, podpiąłem pod nią revoluta, i działa jak dotąd bez zarzutu wszędzie. Wechat jest zarazem komunikatorem, którego używam do kontaktów z domem.
Internet, napisałem w kolejnym poście odnośnie karty sim. Rząd chiński blokuje poprzez firewalla internet jaki my w zachodnim świecie znamy, więc można podpierać się VPN. Ja zdecydwałem sie na VPNnorth, który niestety okazało się, że był skutecznie blokowany. Korzystając z tego, że byłem jeszcze w Seulu, ściągnąłem VPN express, o ktorym wyczytalem, że powinien działać. Googleplay jest teżw Chinach blokowane, więc VPN trzeba ściągnąć i skonfigurować, przed przyjazdem tutaj. Teraz po kilku dniach użytkowania, mogę stwierdzić że działa, ale raczej w kratkę... Cóż, lepiej tak jak wcale.
Z racji tego, że google maps są również blokowane, ściągnąłem aplikację maps.me, tutaj trzeba ściągnąć rejony w którch się chce być, działa normalnie na chińskim necie.